Nasz pomysł na bistro ukształtowała tęsknota za klimatycznym miejscem, w którym oprócz wyjątkowych doznań kulinarnych, nasi Goście znajdą chwilę zapomnienia w przytulnym wnętrzu z ciekawą historią. Chcieliśmy stworzyć przestrzeń, gdzie każdy poczułby się dobrze, swobodnie i wyjątkowo. Gdzie aromat świeżo przygotowanych potraw kusi i zachęca do biesiadowania. Takie miejsce, gdzie po prostu chce się być.
Lokal, do którego Państwa zapraszamy to działająca w latach 1910-1960 stara kuźnia. Właścicielem kamienicy i mistrzem kowalstwa był Pan Teofil Sordyl (1878-1960), którego dobry duch nadal czuwa nad tym miejscem. Dzięki zachowanym pamiątkom, możemy przenieść się w czasie i na starych fotografiach zobaczyć jak wyglądała kamienica w latach świetności kuźni.